Czy preferujecie taki sposób odżywiania się poza domem? Kto zabiera ze sobą termos wypełniony pyszną i odżywczą zupą?
Zupa brokułowa
1 porcja (240 g) 207 kcal B - 9,8 g T - 4,6 g W - 31 g błonnik - 2 g 3 WW
Składniki na 4 - 5 porcji:
- Brokuł 1 szt.
- Masło 1 łyżka
- Płatki migdałów 50 g
- Bulion 1 l
Składniki na 1 l bulionu (50 - 100 g warzyw na porcję):
- Zimna woda 1,5 l
- 250 g - 500 g marchewki, pietruszki, selera, pora
- Domowa vegeta
Wykonanie:
1. Warzywa na bulion umyć, obrać, pokroić na mniejsze kawałki i zalać zimną wodą. Gotować do miękkości, przyprawić vegetą.
2. Brokuł podzielić na mniejsze części, podsmażyć krótko na maśle.
3. Brokuły wrzucić do bulionu i gotować do miękkości. Warzywa z bulionu oraz brokuły zmiksować.
4. Doprawić solą i pieprzem.
5. Podawać posypane płatkami migdałowymi (można je uprażyć na suchej patelni).
Smacznego !
Witam,
OdpowiedzUsuńW nieustających poszukiwaniach mądrej diety znalazłam Pani blog, ktory przypadl mi do gustu. Mam jednak kilka pytań i prośbę, czy mogłaby mi Pani odpowiedzieć na te pytania. Mam 48 lat, a wswoim dorobku nadwagę ok 12 kg i chorubsko rzs. Z wyliczeń BMR wynika, że powinnam spożywać ok 1590 kcal ( dwa razy w tygodniu ćwiczę body shap) ale żeby chudnąć spożywam 1250 kcal. Problem polega na tym, że mam problem z godzinami posiłków, a zupy są jednak kaloryczne, Jak rozlożyć spozycie codziennych kalorii ? Problem z godzinami ( dla mnie problem, bo nie mam pojęcia :)) wynika ze specyfiki pracy. Rano jem śniadanie po 8-ej, II śniadanie po godz 11-tej. Od godz 12-ej do 16:30 nie mam warunków, żeby zjeść posilek, w grę wchodzi przekąska typu migdaly, owoc. Ponadto w poniedziałki i środy chodzę na wspomniane ćwiczenia na godz 18-tą, po których wracam do domu o ok 19:30. W pozostale dni przymierzam się do jazdy na rowerze stacjonarnym... ale z zerowym skutkiem.. Bardzo proszę o pomoc:) Pozdrawiam Ula
Przez przypadek znalazłam Pani blog, właśnie go przejrzałam i muszę powiedzieć, że jest świetny!!
OdpowiedzUsuńSzuka insporacji, przepisów dietetycznych i bardzo się cieszę, że natrafiłam na tego bloga! Ma Pani talent, przyznaję.. nie dość, że dokładnie opisuje Pani potrawy, to podaje ich wartości odżywcze.. super!
Pozdrawiam gorąco i czekam na kolejne wpisy ;)
Ugotowałam wg przepisu i zupka bardzo dobra, ale troszkę brakowało jej smaku. Dodałam ekologiczną kostkę, taką: http://freedelikatesy.pl/kostki_rosolowe_warzywne_bio_8g_rapunzel.html - polecam bo to jedyna kostka jaką znalazłam bez glutaminianu sodu i innych wzmacniaczy. Pozdrawiam, Sandra
OdpowiedzUsuńUwielbiam zupy brokułowe, muszę spróbować tego przepisu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam też do siebie
http://dieta-na-talerzu.blogspot.com/